Nadzieja, musimy zawsze ją mieć, czyli Irena w Teatrze Muzycznym w Poznaniu
„Irena” to spektakl, który porusza trudne tematy. Wojna, ratowanie Żydów z getta czy podejmowanie ekstremalnych wręcz decyzji. Teatr Muzyczny w Poznaniu udowodnił już jednak, że trudnych tematów się nie boi. Jest to także opowieść o zwykłej kobiecie, która kochała, pracowała, bała się i postanowiła działać widząc krzywdę innych ludzi. W trudnych, ogarniętych wojną czasach pozostała człowiekiem, co zrobiło z niej bohaterkę. „Irena” aż kipi od emocji, chwyta za gardło, wzrusza. Irenę Sendlerową poznajemy jako starszą panią, która spotyka Williama Greena, którego uratowała z getta jak był dzieckiem. Podczas przedstawienia mamy szansę zobaczyć parę scen z życia Ireny. Są one głównie prezentowane jako wspomnienia głównej bohaterki, przez to są trochę poszatkowane. To tak jak starsza osoba opowiada historie ze swojej młodości. Nie będzie pamiętała wszystkiego i w taki sposób przedstawione zostało życie Ireny Sendlerowej w tym przedstawieniu i mi to pasuje. Poznajemy także jej w